sobota, 7 grudnia 2013

I już mamy po Mikołaju,
i miną też święta.

Rysunek - św. Mikołaj
Przedświąteczny zamęt
technika: rysunek komputerowy
autor: Cezary Marek 2010
Praca ta jest poświęcona refleksjom na temat okresu świątecznego oraz emocjom jakie nam wówczas często towarzyszą. Przygotowania do świąt wprowadzają nieraz nas w nerwowy nastrój. Chcemy zrobić wszystko tak, aby sprostać wszczepionym nam z pokolenia na pokolenie wzorcom. Gdy tego nie osiągamy doświadczamy stanu głębokiego niepokoju i dyskomfortu. Gdy na to nałożą się nowoczesne poglądy powodujące to, że musimy zmierzyć się np.z problemem uboju rytualnego chcąc zabić i przygotować na stół świąteczny karpia możemy się doprowadzić do skrajnej nerwicy. I co wtedy pozostaje? Chyba życzyć sobie mimo wszystko: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!








No tak Mikołaja mamy już za sobą i ciężar kupowania mikołajowych prezentów także. Teraz przed nami Święta Bożonarodzeniowe oraz Sylwester. Związku z tym musimy myśleć o nowych wydatkach i prezentach. Gdy wpadniemy w amok świątecznych przygotowań, a także w cały wywołany tym cyrk nie pozostanie nam wiele czasu na refleksję nad tym jaki ma to sens i czemu to tak na prawdę służy. Na pewno to służy handlowcom, miłośnikom konserwatywnych tradycji, religijnemu biznesowi, tylko czy rzeczywiście służy typowemu kowalskiemu, człowiekowi jako jednostce z jego indywidualnymi potrzebami? Jeżeli uznamy, że jednak tak to w jakim stopniu i w jaki sposób? Zapewne każdy musi to ocenić samodzielnie. Na ile ktoś ma świadomość samego siebie, a na ile jest trybikiem w machinie świątecznych tradycji na tyle będzie zdolny dokonać prawdopodobnie właściwej oceny. Gdy wszystko minie pozostanie nam znowu rok jak zwykle do kolejnego maratonu świątecznego. Czy wykorzystamy go na przemyślenie całej sprawy, czy raczej nie będziemy mieli na to czasu poddając się kolejny raz odruchowo corocznym czynnościom, zależy w dużej mierze od nas, tylko kto umie walczyć, ze swoimi nawykami? Przyzwyczajenia to druga natura człowieka jak mówi stare przysłowie, a przysłowia są mądrością narodu.

2 komentarze :

  1. Każdy ma własny rozum i decyduje sam jak chce spędzić ten czas. Jeśli przyjemność sprawiają mu zakupy i telewizja oraz całe zamieszanie z tym związane to ok - wolno mu. A jak ktoś woli refleksje to też mu wolno. Co do handlowców...hmmm...podziwiam ich przeciębiorczość i zarodność (zwłaszcza w okresie świątecznym) bo po sprzedaży tego wszystkiego mają tyle gotówki iż mogą sobie spokojnie pozwolić na święta pełne refleksji i uniesień. Dlatego przy takim obrotnym handlowcu jest dużo łatwiej zaspokoić swoje indywidualne potrzeby niż przy typowym Kowalskim - który woli oddawać się refleksjom i nawet w połowie nie zaspokoi indywidualnych potrzeb.

    OdpowiedzUsuń
  2. U podstaw każdego działania chyba jednak powinno być myślenie. Nawet żeby zarobić na cokolwiek jednak trzeba najpierw pomyśleć jak. Oczywiście też myślenie nie może zastąpić działania i odwrotnie. :)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty