piątek, 14 czerwca 2013

Mamy Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej
w Opolu, ale raczej nie opolski

Nie ma balu bez metalu. Obraz Cezarego Marka
Nie ma balu bez metalu....
(emalia olejna, tłusty pastel)


W tym roku festiwal przewidziano na trzy dni i jakoś nie widać było przepychanek TVP z naszymi władzami miasta, o to kto będzie finansował, który dzień.  Mamy chyba coś jak święto. W naszym ukochanym prowincjonalnym miasteczku War-
szawka znowu sobie zrobiła imprezę. Miejmy nadzieję, że nam Opolanom też coś
z tego skapnie. Wymyślono ponoć Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki za PRL aby utwierdzić polskość na ziemiach odzyskanych w 1945 r. zamieszkałych przez Ślązaków uważanych powszechnie wówczas za Niemców. W takim razie wycho-
dzi na to, że działanie propagandowe z czasów komuny jest teraz dla Opola nadzieją na promocję :) zwłaszcza gdy brakuje mieszkańcom pracy i perspektyw.

1 komentarz :

  1. Mogę to jeszcze tak skomentować: http://1.bp.blogspot.com/-h0-opv_3CIU/UVHNCj43lgI/AAAAAAAAHjg/eGGO-0gNdn0/s1600/satyra_Cezary_Marek3.jpg

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty