Temat wystawy to takie wsadzenie kija w mrowisko. Ile osobowości tyle perspektyw widzenia tego co jest normalne a co nie jest oprócz spraw tak jednoznacznych i oczywistych jak to, że człowiek na przykład ma dwie a nie cztery ręce. A jak wy zapatrujecie się na tak zadany temat?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz